I nagle caly swiat osunal mi sie pod nogami. Wierzylam, tak bardzo wierzylam... Mialo byc na wieki, na zawsze...
Mylilam sie...
nie mam sily nic pisac.
Teraz i ja potrzebuje wsparcia.
Nie, nie rad co zrobic z zyciem,
tylko slow, ze to przejdzie, ze nie bedzie tak bolec... ze lzy znikna.
albo ze to wszystko okaze sie tylko snem.
bezlitosna nocna mara.
Rozpadam sie na milion kawalkow.
nie wiem czy jestem w stanie je spowrotem pozbierac...
Inni zdjęcia: Wagony samowyładowcze bluebird11ponad miastem elmar*** coffeebean1Spokojnego weekendu :) photoslove25:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24:) halinam... maxima24