KOniec :(:(

Od dnia, kiedy Twe uczucie się zakończyło

coś we mnie zgasło
coś się skończyło
zdeptałaś to, co miedzy nami było
kiedyś byłyśmy my
teraz jestem tylko ja i ty
żałuję te wszystkie spędzone z Tobą dni
zraniłaś mnie tak, jak jeszcze nie zranił mnie nikt
już nie ma przyjaźni...
już nie ma nic
skończyło się wszystko możesz już iść
opuść serce me i nigdy więcej nie nękaj mnie

Stoję w końcu na ostatnim Tunelu
Chce Umrzeć i dotrę do celu
Stoję na krze wytrzymałości
Czyżby to wszystko ze złości
Z tego ze życie nie jest usłane różami
Z tego ze przyjaciel obrzucił mnie absurdami
Chce spaść na dno i zostać sama może tam zagoi sie rana
Marze O Dłoni która zaufa pomoże szczerze do serca zapuka
Nie zawiedzie uspokoi me życie na stałe ukoi