ahhh tak chylińska z tzw. dobrych, starych czasów, gdy jej piosenki robiły dosłownie pranie mózgu, a teraz to po prostu ... no nic. nie wypowiem sie na ten temat gdyż nadal uwielbiam Agnieche ... dobrze że charakter jej sie nie zmienił. _________________________________________________________________________________________________________________________________________ Święta mijają mi cudownie...Spędzam czas z rodziną i bliskimi, ubierałam choinkę, w domu czysto jak nigdy, jest magiczna atmosfera. A moi rodzice ?! coś wspaniałego! nie kłócimy sie i da sie odczuć w moim domu idealną harmonię ... ahh .. w końcu to święta ;] KŁAMSTWO! co to ma być ?! moje święta są dosłownym przeciwieństwem tego co tu napisałam. co to wgl za schemat ?! kto to wymyślił że w świeta wszyscy są tacy mili i kochający ?! wręcz odwrotnie. to właśnie w święta można najbardziej odczuć zło tego świata, ale nie będę zgłębiac tego tematu i mogłabym sie usprawiedliwić tym że nie mam czasu czy coś, ale ja najzwyczajniej w świecie nie mam ochoty teraz przenośic zawartości mojego mózgu na fbl ( choć czasem to pomaga ) i wgl to zaraz załaduje mi sie kolejny odcinek House'a. ____________________________________________________________________________________________________________________________________________ właśnie skończyłam rysunek dla Żmudy ;] jeszcze tylko dla Drozda i znów dopadnie mnie nuda. może już nawet nie pamiętaja o jaki rysunek chodzi ale ja pamietam i obiecałam że im narysuje więc słowa dotrzymam ;] ____________________________________________________________________________________________________________________________________________ a teraz pogratulujmy Dorocie nowego kota który wabi sie .. ee ... nie pamiętam jak sie wabi ale ja i tak będę mówiła na niego Rysio bez względu na to czy jest to samiec czy samiczka xD ;D no więc tym jakże miłym akcentem żegnam was moi drodzy parafianie. milo było ale house wzywa ;] Sceeeel !