Heeejooooo :)
Buziaki dla Was :D
No więc przyszedł weekend.. ostatnie dni odkąd poszłam do pracy mijają mi od tak, na pstryknięcie palcami. I o to mi chodziło, niech grudzień zleci jak najszybciej do tego kochanego pięknego dnia, o którym marze już dziś. ^^
Mam świetny humor, mimo tego że jestem zmęczona - wczoraj po mojej pracy poszłam do pracy na kelnerstwo na nockę, 25 godzin na nogach. Dziś się przespałam, wieczorkiem znów na kelnerstwo - naprawdę pracowity miesiąc. Ale może to i dobrze. Ważne, że znajduje czas na kamerkę :3
Dodatkowo już troszkę schudłam, widzę po spodniach.. moje diety cud z kiedyś się chowają - teraz nie mam pp prostu czasu i cały czas jestem w ruchu, takie plusy z tego wyciągam =)
Ogólnie dziś remoncik w dużym pokoju u rodziców, jak przyjdą nowe meble będą mieli naprawdę uroczo. W sumie to ostatnia część domu, która nie przeszła jeszcze remontu, a wszędzie wygląda super.
Niedługo obiad, później będę się szykować i zmykać.
Miłego dzionka i
miłego weekendu Kochani ! ;*
' To nie kilometry dzielą ludzi, a obojętność.
Kilometry zaś nie znaczą nic,
gdy ktoś znaczy dla Ciebie wszystko. '