Małolat [46]

łapcie MAŁOLATA . ^^

Myślę, że mam to już za sobą i nagapiłem się dość.
Choć widzę jak wokoło idzie towar z rąk do rąk.
-Nagapiłem się-

***

Wokół szyi wiążesz krawat, ja cieszę się wolnością.
-Nagapiłem się-

***

I choć ładnie się uśmiecha i mówi na ucho kotek,
to znam takie jak one, za szluga oddały cnotę.
-Nagapiłem się-

***

Spójrz w oczy miasta, to jakbyś właśnie zaglądał w oczy diabłu,
i znów nie możesz zasnąć, każdy łyk cię ciągnie na dno.
-Dopamina-

***

Nie da ci spać sumienie, ale właśnie się go pozbyłeś
i teraz zupełnie bez utrapienia mijają ci wszystkie chwile.
-Dopamina-

***

I nawet kiedy płaczę to te łzy zamarzają,
Bo w środku jestem zimny jak upadły anioł.
-Kto wrócił na osiedle-

***

Jestem stąd choć nie jestem chuliganem
Bandziorem, tą ulice znam jak własną kiermanę.
-Kto wrócił na osiedle-

***

Gdybym urodził się na nowo, nic bym nie zmienił
chociaż życie tu zostawiło mi resztkę nadziei.
-Daj mi przeżyć-

***

Daj mi przeżyć, bo życie ma zbyt wysoką cenę.
-Daj mi przeżyć-

***

Gram żeby wygrać i pierdole stryczek
Myśli czarne jak heban, diabeł szepcze o świcie
-Rap najlepszej marki-

***

Otwieram butelkę i puszczam stare klasyki.
Coś mi przypomina o niej i o tym jak zostałem z niczym..
-Jestem sam-

***

I choć jestem sam i piję i znów gdzieś tam Cię mijam.
I nie wiem już jak masz na imię i nie wiem czy ze mną byłaś.
-Jestem sam-

***

To czasem nie jest takie wyjątkowe,
tak jak to, że ona znowu śpi przy mnie.
-Trzeba żyć-

| dawać 'fajne' | dodawać do znajomych | komentować |

~ Domi. ; d