Świetna sobota spędzona z jakże wielkim czubem <3 Strasznie się cieszę, że w końcu zobaczyłam tę mordkę. No i oczywiście zadowolona jestem z tego, że pogadałyśmy o wszystkim. Śmianie się z ludzi, pyszna kawa, udane zakupy. Nie chce mi się wszystkiego opisywac. Ważne, że ten czub wie :) Wieczór minął zgodnie z planem. Kot poprawił humor, śmiejąc się z innych :> W zasadzie z jednej osoby. No i podudka o 3, aby obejrzec mecz. Dziękuję za te dreszcze przy każdej zagrywce, bloku, odbiorze, ataku tak wspaniałej kadrze. No i wszystkiego najlepszego D. Villi z okazji wczorajszych urodzin, już 30. <3
Visca el Barca <3
Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.