i co by tu napisać... Tyle się dzieje w moim życiu ze nie wiem co mam robić :( Rok 2016 był rokiem łatwiejszym niż ten ale chociaż. .. Przyszły zauroczenia łzy ,płacze, nie przespane noce stres i nerwy. Ale od pewnego czasu życie tak jakby straciło sens tyle się dzieje ze nie umiem racjonalnie myśleć. zadaje sobie pytanie co ja robię czemu nie umiem powiedzieć słowa "nie" no cóż może miłość nie jest mi pisana czemu on musi mnie tak ranić a może coś się wydarzyło a on nie umie tego powiedzieć cóż czas pokaże :(