Tygodniowy pobyt w szpitalu i pare kg zleciało
czuje sie jak po jakimś obozie odchudzającym :)
Jutro wychodze :) Nawet nie wiecie jak się ciesze :)
Powrót do pracy,domu ,normalności :)
Takie byly plany ,tyle nadgodzin wyrobionych :)
teraz trzeba wszystko nadrabiać :D wrr...
To zadziwiające, jak niegdyś obca nam osoba staję się kimś bez kogo nie możemy wyobrazić sobie neutralności dnia. Nie potrafiąc normalnie funkcjonować bez kontaktu z nią. A to wszystko przez przypadkowe chwile, które zmieniają nasze życie, których na ogół nikt by się nie spodziewał...