Łojezuu, ten test próbny matematyczno-przyrodniczy to była jakaś kompletna porażka. Kto to wymyślał w ogóle! Nibobiłąm wszystko ale pozmyślałam w wiekszoiści zadań.. haha! Jak zawsze z resztą Dobrze będzie jak będe miała chociaż te 30 puntków. Nie no masakra. A jutro angielski, będzie dobrze ;)A wam jak poszło ?
Jak tam dieta?
No to dziś pochłonęłam tylko:
ŚNIADANIE:
2 jajka ( jakieś 150 kcal ) i do tego kromkę razowego chleba ( coś koło 75 kcal )
OBIAD:
Dobrą zupke mojej mamy ( 300 kcal )
... i tyle na dziś ;)
W sumie : 525 kcal ;)
Jest okej.
No dobra lece, musze zrobić kopytka ;d;d;d;d; ;)