Dotarło do mnie , że chciałabym aby spełniły sie wasze sny dotyczace tej sprawy.Uciekałam od tych mysli jak najdalej jednak one powróciły,zaprzeczałam.mowiłam' no co wy przecież to niemozliwe'a jednak..Nie ma co ukrywać chciałabym aby własnie tak sie stało a szczególnie jak w Twoim śnie Roksi..Może to tylko głupi sen, który przyśnił sie paru róznym osobom ukazując właściwie to samo.Ale ja nie wierze w przypadki wszystko co sie dzieje ma jakiś cel.Nie wiem tylko czy takie sny mają jakiekolwiek znaczenie no i jak je odczytać? Chyba zaczynam bredzić i słońce mi szkodzi..
chyba zawieszam?