To ostatnia praca jaką zrobiłem.
Później jakoś zbrakło mi weny.
Ale wczoraj zrobiłem 9 małych szkiców a zatem szykuje się 9 kolejnych prac :)
Będą równie chore jak powyższy.
Niemiłym aspektem szukania inspiracji i tworzenia szkiców do późnej godziny były koszmary senne.
Już drugi raz śniłem o półprzezroczystej dłoni, która wyciąga mnie z łóżka,
tym razem owa siła odebrała mi głos kiedy chciałem krzyczeć,
rozwierała mi szczęki, a później kładła na nie taki nacisk, że nic nie byłoby w stanie ich otworzyć, ścierało mi to zęby.
Chora sprawa, nie zapomnę tego uczucia przerażenia i bezsilności.
Ciekawe jest to, że zachowałem przy tym świadomość, że znajduję się w śnie,
niesamowicie pragnąłem się obudzić.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24:) nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24