http://www.youtube.com/watch?v=fhDO5cv9mfU
Ja żegnam Cię dziś, biorąc na siebie wszystko
Już dłużej nie będzie mnie blisko.
Muszę wymazać co wcześniej pisałem o nas
Na ścianach domu, za który byłem gotów skonać
Muszę zebrać się, zerwać i zapomnieć o syndromach
Zacisnąć pięści i ostatnią prostą pokonać.
Każdy Twój gest, każdy Twój ruch, najmniejsze drgnięcie
Mam teraz przed oczami jakby to było w tym momencie
Odchodzę, by nie dręczyć Cię więcej
Chowam miłość, zabieram problemu esencję.
Czas, by odejść to czas, by ruszyć w drogę
Problemem nie chcę być i nie mogę.