Mikołajki za nami :)
Z małym łobuzem tak wczoraj spędzaliśmy dzień :D
Jak dobrze, że ten rok dobiega wreszcie końca.
Mimo, że ostatni czas się jakoś ustabilizował to i tak od zawsze na zawsze będzie to najgorszy rok EVER !!!
Co z nowości ?
Studia, praca, koń :D Tak to mniej więcej wygląda.
Pierwszy egzamin za nami, 4.0 wpadło, więc zaczynamy dobrze :)
Mały brzdąc ze zdjęcia rośnie jak na drożdżach, dyskutuje, wymusza ... :D
Aż strach pomyśleć co będzie dalej xd
Z Panem Koniem też nam idzie całkiem nieźle !!
Mamy magiczne wędzidło i pierwsze lądowanie w piachu również :D
Jarbas vs Ja: 1:0
Trenujemy, trenujemy ... :D
a niedługo całkiem fajny trip się zapowiada !!!