(...) z mym lubym.
Miło¶ć to znaczy popatrzeć na siebie,
Tak jak się patrzy na obce nam rzeczy,
Bo jeste¶ tylko jedn± z rzeczy wielu.
A kto tak patrzy, choć sam o tym nie wie,
Ze zmartwień różnych swoje serce leczy,
Ptak mu i drzewo mówi±: przyjacielu.
Wtedy i siebie, i rzeczy chce użyć,
Żeby stanęły w wypełnienia łunie.
To nic, że czasem nie wie, czemu służyć:
Nie ten najlepiej służy, kto rozumie.
Czesław Miłosz - Miło¶ć.