Jednak jade do Ostrowa sama ^^
Bo Domi nie jedzie
ale i tak będe pływać w jeziorku :D
i na rowerze wodnym ;D
i łowić z tatą ryby, o!
a teraz lece na oneta
pisać notke dla mej Tomisiowej Gosi :*
więc żegnam
...:::Aloha from Hell-Don't Gimme That:::...