Lost cz.1
Czy życie jest coś warte bez osoby, która jest dla ciebie całym życiem? Czy warto żyć bez tej jednej jedynej osoby? To tak jakby straciło się drugą część siebie, a przecież bez tej drugiej części to jest niemożliwe.
-Nathalia, nie gniewaj się już dłużej na nas. Proszę odezwij się do nas.- prosiła babcia.
-Po co? Mam dosyć słuchania waszych ciągłych kłamstw! Wiedzieliście o tym wszyscy, a nikt nie raczył mi powiedzieć!-zaczęłam krzyczeć, machając przy tym rękoma w czym przeszkadzały podłączone do nich kable- Wyjdźcie stad !
Tak jak powiedziałam tak uczynili i już po chwili kolejny raz zaniosłam się płaczem w pustej sali szpitalnej.
Zapytacie dlaczego jestem w szpitalu i co się stało takiego, że tak ich potraktowałam? Otóż zacznę od początku.
*** 10.09***
-Dobra dziewczynki ja lecę!-powiedziałam żegnając się z Klaudia i Oliwka , moimi dwiema najlepszymi przyjaciółkami.
-Buźka -dały mi buziaka w policzek-Do jutra.
Weszłam do swojego autobusu i zajęłam swoje stałe miejsce. Wsadziłam słuchawki w uszy i zatopiłam się w piosence.
A więc jestem Nathalia i mam 16 lat. Chodzę do ostatniej klasy gimnazjum i niedługo wybywam z tej szkoły z czego bardzo się ciesze.
Żałuje jednak, że rozstanę się z moimi przyjaciółmi, ale mimo tego że będziemy w innych szkołach kontakty utrzymywać będziemy.
Co do rodziców to nie mieszkam z nimi. Jestem w rodzinie zastępczej u dziadków. Kocham ich i ciesze się, że nie pozwolili na zostawienie nas na pastwę losu.
W pewnym momencie ktoś wyciągnął mi słuchawki z uszu.
-Rafał idź stad!- powiedziałam do chłopaka, którego nienawidzę od dobrych paru lat.
-No przestań
-Nie! Daj mi spokój twój czas minął.-powiedziałam zakładając powtórnie słuchawki do uszu.
Żałuje, że przez tyle lat mi się podobał. Był dla mnie wszystkim, ale zdałam sobie sprawę, że nie jest tego wszystkiego wart.
Wstałam i opuściłam autobus, a następnie kierowałam się w stronę domu.
Przywitałam się z babcią i dziadkiem oraz młodszym rodzeństwem po czym zjadłam obiad i wzięłam się za lekcje.
Dzień mijał jak każdy. Jednak wszystko zmieniło się kiedy weszłam na laptopa. Włączyłam facebooka i gg. Nie minęło sporo czasu kiedy dostałam wiadomość, która odmieniła moje życie.
28 PAŹDZIERNIKA 2017
1 LIPCA 2017
7 MARCA 2017
5 MARCA 2017
4 MARCA 2017
2 MARCA 2017
1 MARCA 2017
26 LUTEGO 2017
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: Cień hanusiekKolejny mix patkigdKolejny mix patkigd;) patkigdMufasa Król Lew patkigdNad morzem patkigdZ Koszyczkiem patkigdTorcik patkigdnowy keris25.05.2025 evenstar