Nie udało się kupić
nowego zwirza do ferajny.
Ale to nic, bo przecież jest wiele
siwusków, to jaki¶ na pewno wpadnie
do naszej stajni. My z siostrami zauroczyły¶my się
i "tatu¶ kup, tatu¶ kup..."
Ale tatu¶ pomy¶lał racjonalnie, i nie kupił
za co po zastanowieniu jestem teraz mu wdzięczna.
Bo to konik ani raz l±żowany nie był,
i tak trochę płochliwa była bo kole¶
raz ręk± do góry ręk± ruszył i się bała,
My¶lę że j± nie raz uderzył i dlatego się bała jak podnosił do góry rękę.
I kole¶ jest chyba handlarzem, bo miał tyle koni..
i jako¶ wszystkie zostały sprzedane, i te tesz oba szybko opylić.
Dobra postanowili¶my z tat± że na wiosnę na 100% kupujemy siwka.
A teraz trzeba odnowić stajnię, jedn± i drug±, kostk± wyłożyć, plac i podjazd
I mama robi na swoim placu koło stajni ogród.
No i w domu remont prawie całego, bo oprócz łazienek więc urwanie głowy teraz mam.
A no i moja mother zaczęła się wczoraj konno uczyć jeĽdzić. I szczerze suuper!
A na focie Kubu¶ mój kucol