z niąą w śniegu ;D

ale była jazda

śpię se wygodnie i śnię a ty nagle ..

obudziła mnie mama za 15 6:o0 bo do mnie zadzwoniła ze musze iść do szkoły z buta xD

ja oczywiście zgas i pytam czemu?? a ona że napadało tyle śniegu że autobusy nie kursują

oczywiście odrazu dałam buta do okna i zaczęłam się cieszyć że wkoncu spadł snieg xD i że nie bd musiała iść do szkoły ;D hehe^^

no i nie poszłam .. spotkałam się z Kaja oczywiście musialam na nią czekać 2 lata na miejscu spotkania xD no i potem sie obie rozdzieliłyśmy xD wole o tym nie mówić .. w każdym razie spotkałyśmy się pod TESCO ;D i poszłyśmy do parku

a w parkuu .. bilion dzieciaków robiacych MEGA bałwany w caluśkim parku

hehe^^

pochodziłyśmy troche i potem postanowiłyśmy ulepić bałwana ale potem już sie nam nie chcialo i ja sie położyłam na śnieg to Kaja z zacieszem na jej cudownej twarzy podbiegła do mnie i mnie troche umyła ;D hehe ja sie troche zdenerwowałam ale potem sie z tego śmiałam i ogolnie to była beeka ;D hehe niezapomne tego dnia

kocham Cię KAJUU <3333