I taką wodą być,
co otuli ciebie całą,
ogrzeje ciało, zmyje resztki parszywego dnia.
I uspokoi każdy nerw,
zabawnie pomarszczy dłonie,
a kiedy zaśniesz wiernie będzie przy twym łóżku stać.
link.
aż się popłakałam .....
........ mam już dość.......
...... nie chce już niczego tylko byś
.......Ty był przy mnie......
..... nic mi nie potrzebne jest już , chyba , że TY.....
BRAK
Dzeń jak co dzień , dupa ;)
Gdy zobaczysz w jej oczach łzy, nie pytaj się dlaczego. I tak Cię okłamie. Ale bądz przy niej i oboje milczcie, dla niej cisza to lekarstwo. Nigdy nie pytaj co się stało. I tak Ci nie powie prawdy. Bo ona jest inna. Ona ma swój świat, zamyka w sobie cały ból. Chce go udusić, a potem wypłakać. Cały czas z nim walczy. Nie umie się zwierzać. Za bardzo ją to boli. Zapisuje to tylko w swoich myślach. Wszyscy mają ją za szczęśliwą dziewczynę, która cały czas się śmieje. Ale ona się śmieje, żeby nie płakać. Gdy popatrzysz w głąb jej oczu, poznasz prawdę. Tylko tak możesz zobaczyć co ona czuje, i jaka naprawdę jest, a potem ile dla Ciebie znaczy.