To on, oczaruje cię, śni ci się... Robi ci nadzieje, a najbardziej boli jeżeli widzisz go z inną dziewczyną, której on robi to samo co tobie...
Wmawiasz sobie : mam u niego szanse jeżeli mi tak robi Lecz on może być ze mną, ale tylko w moich marzeniach i snach, w rzeczywistości to lepiej darować sobie...
On : mistrz ciętej riposty, piękne oczy, robiący nadzieję każdej dziewczynie, czasem denerwujący, nie do zrozumienia...
Ona : zapatrzona w niego, ma nadzieję, on jej się śni, spotyka się z nią, próbuje pocałować, oczarowywuje, zakochana w nim po uszy...
Przykład mojej przyjaciółki... Nie wiem jak jej pomóc... Czasem nie wiem jak ją pocieszyć, zrozumieć... Niekiedy to nie zachowuję się jak prawdziwa przyjaciółka... ; /
Lecz ona jest dla mnie jak siostra, prubuje ją rozśmieszać, najczęściej się udaje a niekiedy to nie da się wymusić na jej twarzy uśmiechu...
Mam niekiedy ochotę zje*ać tego chłopaka... Żeby ona go nie widziała, żeby nie myślała o nim, nie śniła, nie miała nadzieji...
Też byłam głupia i on też mnie zauroczył... ; /
Teraz to mam Wyje*ane na niego... ; /