Z Patrycją. Moja mina, moje oczy wymiatają w stu procentach! xD
Dawno żem nie dodawała żadnych zdjęć, to mówię, dodam, a co to. ;d
Od soboty siedzę w Warszawie, i gdyby nie ten cholerny ból głowy, byłoby wspaniale.
Chyba to będzie migrena, w poniedziałek muszę lecieć do lekarza.
Ale się naryczałam... I jeszcze jak wczoraj obejrzałam ten film dokumentalny, to już całkowicie. Jak zobaczyłam jak on kochał dzieci, jak on o nich mówił. Matko jedyna! Jak oni go mogli o takie coś oskarżyć ?!! Maaasakra.
Albo na tym pożegnaniu jak się jego córka wypowiedziała, to ułamek sekundy, łzy stają w oczach. Chyba tych dzieci najgorzej szkoda. Ja nie mogę... Prawie nie zmróżyłam oka, a jak juz mi się udało usnąć, to - Michael Jackson.
Ten pogrzeb, to przejdzie do historii, na bank. Ale myślę, że Madonna będzie miała podobny. Bo w sumie, jeżeli by się ktoś zapytał, kto jest królem popu, chyba bez wahania powiedziałabym, że Madonna i Michael. No, ale, nie każdy musi mieć to samo zdanie. Kuuurde...
Michael! [*]