Ukrywa się,
pod grubą skórą szcztuczności.
Wyidelizowana w oczach innych.
Wobec siebie surowa.
Nienawidzi kiedy patrzą, dotykają, mówią.
Chce być sama.
Podąża przez cholerne skróty do piekła!
Mimowolnie.
Musze sie obudzic jeszcze tyle do zrobienia. Musze cwiczyc piosenke na gitarze.
A 4 lutego wystep w B'ham x)
''Lostprophets-Rooftops''