weekend zajebisty <3
Piątek-rowerowa wycieczka z Pati , takie tam 13 km i chillout <3
Sobota - 7 miesięcy z misiem i wycieczka do zoo,później romantico wieczór :3
Dziś najpierw Patyki , pozniej Podwody z głupkami moimi :D
nauka-angielski, ale ja nie potrafie sie skupic , w glowie tylko pewne myśli, w ten weekend właśnie coś zrozumiałam , coś bolesnego ale wkońcu jestem świadoma-to juz nie wroci.
Wiedziałeś jak sie czuje kiedy ktoś odchodzi, jak to mojemu szczęściu szkodzi..
Kończę z tym , mam chłopaka i kilka osob na których mogę polegać , po co mi więcej ?
Przyjaciel , który odszedł nigdy nim tak na prawde nie był, czy jakoś tak.Ostatecznie kończę ten rozdział, czekam az zapomnę.
Nie podziękuje że byłeś, nie warto
CIAO
Edith