photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 KWIETNIA 2009

(...)

 

*Co mi możesz pokazać?

-Sztuczkę?

*Nie. Pytam, jaką część twojego ciała możesz mi pokazać.

-Żartujesz chyba.

*Nie, nie żartuje.Pokaż mi. proszę, swoją rękę. Powiedz: chcę, żebyś zobaczył moją dłoń. Bliżej, bliżej, proszę. Nie bój się, to tylko ręka. Teraz dobrze...

-... Chcę ci pokazać moją rękę. Zobacz, proszę. Mam ładne dłonie, nie nie, jeszcze raz. Chcę pokazać ci moją rękę. Moje dłonie. Każda ma pięć palców. Kończą się paznokciami. Są pomalowane, te paznokcie.

*Widzę, są bardzo łądne.

-A tutaj mnie podrapał kot. Ale już się zagoiło.

*Mogę cię pocałować w to zadrapanie?

-A tu mam bliznę, bo kiedyś umówiłam się z jednym chłopakiem, że będziemy do siebie pisać codziennie o 20 listy. On mieszkał w innym mieście. Przy świeczce do siebie będziemy pisać, o tej samej porze, i to będzie tak, jakbyśmy na tę chwilę byli razem. Miałam taki plastikowy długopis...

*Jaki?

-Taniutki, ale z bardzo miękkim fajnym wkładem.

*I co?

-I ten długopis włożyłam w świeczkę, zapalił się i pisałam taką płonącą pochodnią. To było bardzo romantyczne pisać czymś, co ię na końcu pali. Ale ten plastik się roztopił i upadł mi gorącą kroplą w zagłębienie między środkowym a serdecznym palcem...

*Tutaj? Mogę dotknąć?

-... I dalej się palił. Pomyślałam sobie, że to dobra pieczęć, na zawsze, tak siedziałam z tym płonącym palcem i nawet nie krzyknęłam. Ten kawałek plastiku zastygł i odpadł, ale skóra pod nim się też roztopiła i została taka gorejąca bruzda. Wgłębienie w moim ciele. Goiło się długo i został ślad jak po obrączce. Jak ten chłopak miał na imię, do którego wtedy pisałam? Długopis był niebiesko-szary, zakręcany i dość krótki...

*A tutaj?

-To pieprzyk.

*Jak nazywają się te palce, ten i ten, i ten?

-Te palce to kciuk, wskazujący, środkowy, serdeczny, w lewej ręce to spod serdecznego palca idzie żyła prosto do serca. Dlatego się nosi pierścionek zaręczynowy...

*Mogę dotknąć twojego serdecznego palca? To tak jakbym dotykał twojego serca.

-Nie wiem...

*Chciałbym dotknąć, ale nie zrobię nic bez twojego pozwolenia. Proszę.

-Tak... Możesz...

*Czujesz? Dotykam twojego serca.

-Tak. A tutaj się skaleczyłam.

*Nie bój się.

-Jak trzymam tak moją dłoń i pokazuje tobie, taką otwartą, to czuję się obnażona...

*Jakie są twoje ręce?

-Jak obejmują i przytulają? Są wtedy ciepłe.

*Czy mogę potrzymać twoją dłoń? Może razem będą cieplejsze, zrobimy tak? Czujesz? Razem są cieplejsze...

 

(...)

 

<3

 

_______

 

 

muszę o tym z kimś pogadać .

muszę !

najlepiej jeszcze dziś .

 

 

 

 

 

co mi jest ?!

;F

 

 

 

Komentarze

yahearme no i fajnie. ;)

każdy ma inne zdanie. ;p
27/04/2009 19:21:18
yahearme no widzisz dla mnie zbieg okoliczności, ale jak ty to inaczej odbierasz to trudno. ;p ^^
27/04/2009 19:17:37
yahearme khem.. przepraszam bardzo, ale ja od ciebie nie przepisuje i wgl to widocznie zbieg okoliczności, że mam jakiś mały element w notce podobny do innych. ;pp

ale dobra chcesz wojny, to bd ją miała, nie ma sprawy. ;D

i się ciebie też nie boje. ;]]
do zobaa. ;b
27/04/2009 19:11:30
yahearme hah chciałabyś.. ;p

myślisz, że jesteś fajna ? xd
uaa, to się mylisz szmateksie. ;))
27/04/2009 15:48:11
ewell57 Sama to pisałaś. ? ;dd
faaajne. ;d
a fota , no cóż , brak słów. ;dd
24/04/2009 22:48:47
xxxgoodatbeingbadxxx bossko
!
24/04/2009 14:16:31
maalutkaa94 bosko. ; **
24/04/2009 13:03:11
rayoflight świetny tekst i samo zdjęcie :)
24/04/2009 12:32:03
nobodyperfect boosko tu u Cię. xdd.
ślicznie. ;)
pozdrawiam. ;)
24/04/2009 12:31:21
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xxdreamcometruexx.