Kolejna notka jak zwykle dołująca... ale wiecie to nie moja wina, że u mnie wystzsko sie pierdoli..... x/// nic nie jest okej ;( wogóle nie bd sie rozpisywac co i dlaczego bo bym pisała do jutra.... powiem wam tylko, że uważajcie bo nawet bliskie wam osoby moga sie wydac fałszywi mendami.... ehh x// poszłam sobie dzis na pifffko myślałam ze nastrój sie poprawi.. w sumie było ciutke lepiej.... teraz rycze i mam mega doła ehh :((