photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 MAJA 2010

happ?

wypaliło? tak. lub nie. no bo ogólnie to wszystko poszło zgodnie z planem tylko za mało godzin. no ale tak. rano M. przyszła, potem weterynarz, potem kłamstwo z noclegiem (standard). potem na busa. miałam jechać o 13, ale jechałam o 16 do K. potem odwołane busy do W. z powodu powodzi. ale w końcu dojechaliśmy. czekanie na busa do 22 tez milutkie. w końcu można zawsze zjeść kebaba bądź frytki, lub kebaba i frytki. potem noc. wreszcie Nasza. kocham budzić się koło Niego. czuć Go. tylko rano powrót. ale ogolnie dzień wczorajszy całkiem udany, oby tak dalej. tęsknie.

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


It's getting late but I don't mind. 

It's getting late but I don't mind.

It's getting late but I don't mind.

It's getting late but I don't mind. 

It's getting late but I don't mind.

It's getting late but I don't mind.

It's getting late but I don't mind.

It's getting late but I don't mind.

  

 

 

___________________________________________________________________________________________ 

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xxdaylightxx.