z Kingą i Markiem ;P
no wigilia udana.
a w szczególności moje zwycięstwo w wormsach xD
hahahaha
i nareszcie mam kilka foci mojego rodzeństwa ciotecznego ^^
dziś Adam z Justi pzyjeżdżają.
a właśnie jak ja nienawidzę takich durnych życzeń smsowych!
chyba mam po 3 takie same a wszystkich jest ze 20...
niektórzy to się przynajmniej wysilili i się podpisali. no doceniam to.
a właśnie hahaha ostatnio w lublinie pozanłam jakiegoś Adriana? chyba tak się nazywał
i jakieś gadki do mnie... no dziwny był.
pfff i jeszcze myslał że do niego napisze na gg. naiwny ;P
ale pomijając to.
dziś jest dzień opierdalania się i wpierdalania ciast i innych smakołyków :D
dobra to by było na tyle
a tak to są ostatnie dni mego fbl...
bye bye ;*