Wiem, ze nie powinienem tego robić, ale nie mogę tak po prostu zniknąć. Cieszę się, że nie zmieniłaś hasła.
Piszę, bo chcę żebyś wiedziała, że jesteś dla mnie naprawdę ważna. Wiem, że często wyglądało to inaczej. Wiem, że nie potrafię Ci okazywać tego ile dla mnie znaczysz. Wiem, że jestem zły. Wiem również, że nie powinno mnie tu już od dawna być. Tu w Twoim życiu. Wszystko byłoby wtedy łatwiejsze. Mniej byś płakała, więcej byś się uśmiechała. Teraz już pewnie byłbym tylko odległym wspomnienie.
Przepraszam Cię za każdą łzę wylaną przeze mnie. Przepraszam, za wszystkie samotne wieczory, w których na mnie czekałaś. Przepraszam za to, ze Cię zawodziłem, za to, że mnie nie było gdy mnie potrzebowałaś. Przepraszam za przykre słowa, które pochopnie wypowiedziałem. Przepraszam za niespełnione obietnice, za to, że nieudolnie od Ciebie uciekałem. Przepraszam za wszystko.
Dziękuję Ci za te wszystkie chwile, które pozwoliłaś mi spędzić z sobą. Za to, że mogłem Cię poznać, za to, że dawałaś mi całą siebie. Kocham Cię, naprawdę Cię kocham. Pewnie nie tak jakbyś chciała, wybacz mi to. Jesteś cudowną dziewczyną, nigdy wcześniej na taką nie trafiłem. Tyle razy marnowałem swoje szanse, a Ty mi dawałaś kolejne. Dziękuję, że mimo wszystko we mnie wierzyłaś, nawet wtedy kiedy wszyscy inni we mnie wątpili.
Wiem, ze to trudne i wiem, że wymagam dużo ale chcę żebyś mnie dobrze wspominała. Chcę żebyś pamiętała te dobre chwile. Minie pewnie dużo czasu zanim dobrze o mnie pomyślisz, ale mam nadzieję, że taki moment nadejdzie.
Nie jestem dobry w pisaniu czegoś takiego. Nie jestem dobry w żegnaniu się. Chyba w niczym nie jestem dobry.
Odchodzę ponieważ muszę nauczyć się normalnego życia. Muszę przestać bawić się w kogoś kim nie jestem i nigdy nie będę. Jestem dorosły. Czas spojrzeć na świat dojrzalej. Musze udowodnić moim bliskim, że można mi zaufać, że nie popełnię tych samych błędów co kilka miesięcy wcześniej.
Pamiętaj o mojej miłości do Ciebie i wierz w nią, proszę. Nie żałuj tego, ze mnie poznałaś. Ja nigdy nie będę żałować, wiele się od Ciebie nauczyłem. Dzięki Tobie mam inne spojrzenie na świat.
Kocham Cię, Artur.
PS. Wybacz za to, ze tak bezsensu piszę.