Malta~!

No to tak.. nie mam zadnych zdjec, bo jestem na Malcie. Jedynie to, z testow z angielskiego.

Od czego by tu zaczac, jestem w najlepszej grupie, nie chwalac sie oczywiscie :D

Poznalam ciekawych Wlochow, i nawet Chinczyka <3

Chcialam mu sie pochwalic, ze umiem powiedziec ni hao, a on, ze mozna to powiedziec jeszcze tak, tak i tak. Oczywiscie zadnego nie powtorzylam, chinski to dla mnie jakas bajka o.0

No i co, oprocz przypalu u nauczycieli, ktory fortunately minal po jednym wieczorze, to jest zajebiescie i nie chce wracac do domu. Tony pozwala na WSZYSTKO, doslownie. Zaraz ide po cos fajnego, ale nie bede propagowac picia tego czegos na Fotoblogu, wiec domyslanie sie co to jest zostawiam w Waszych rekach xD

Nakupilam w cholere prezentow, zaraz ide wysylac pocztowki.

Nie chce mi sie specjalnie bawic czcionka, nevermind. Bedzie troche mniej "czytelnie" niz zwykle xD

No. Zaraz mecz. Wczoraj sie na Barce wkurzylam, bo pierwsza polowa tak pieknie poszla, 75% pilki, nie ma lipy.. a potem spieprzyli. Mam nadzieje, ze Real dzisiaj pokaze, ze to Real i skopie dupy Szwabom.

Okej, koniec pierdzielenia, i tak pewnie nikomu nie bedzie sie chcialo tego czytac xD

Enjoy yourelves, jak to mowi codziennie Tony <3

Ciao. <3

cytat? A prosze:

"Like memories in cold decay
Transmissions echoing away
Far from the world of you and I
Where oceans bleed into the sky"