"And everyday
I am learning about you
The things that no one else sees
And the end comes too soon
Like dreaming of angels
And leaving without them"
"And the end is unknown
But I think Im ready
As long as youre with me"
Mam niepochamowaną ochotę zmiany czegoś w moim życiu.
Nie umiem tak jak jest teraz.
Jest plan.
Tylko nie wiem czy realizacja jego nie byłaby zbyt drastycznym ruchem, a przy okazji błędem.
Aczkolwiek myślę. Cały czas o Nim myślę.
Uciekanie od problemu zamiast z nim walczenie? Tchórzostwem?
W moim przypadku jednak ucieczka oznaczalaby tylko rozpoczęcie walki.
http://www.youtube.com/watch?v=_nW5AF0m9Zw