...bo czasami warto obejrzeć się za siebie...
Dużo mi dały. Kolejny raz całą sobą pochłonęłam je całe. Jedyne miejsce, w którym tak naprawdę można odpocząć. Można zapomnieć o wszystkim. Można po prostu egoistycznie siedzieć na grani i nic nie robić. Przestać na chwilę żyć. Nie myśleć o niczym. Być po prostu niedostępnym.
Stajesz na moment i słuchasz. Piękno tkwi w tym, że nie słyszysz nic, prócz ciszy.