jedyne mądre słowa, które ostatnimi czasy pojawiły się w moim zeszycie od matematyki to te napisane przez Pietasa na samym końcu, wielkimi literamii:
Nienawidzę świata,
Wszyscy są chujami,
Wszyscy jednakowi,
Wszyscy tacy sami.
przekonałam się o tym, az za dobrze.
jakby to powiewdział Fifiś: "walcie się na ryj" ;*****