losingweight nie głoduj się, wyjdzie Ci to na niekorzyść i to w chvj wielką. wiem co mówię, bo sama popełniałam ten błąd setki razy, uwierz. zjedz sobie rano serek wiejski, około 13 jakieś jabłko i o 16 znów mały serek, albo jabłko. to wszystko będziesz spalała, a jeśli będziesz ćwiczyła, to już w ogóle. najgorsze co możesz zrobić, to głodówka!