Za dużo muśnięć warg, żałuję, że Ci oddałam.
Za dużo łez wylanych, to przez Ciebie płakałam.
Za bardzo w nas wierzyłam,
serce Ci powierzyłam.
Kocham Cię i nigdy nie przestanę,
przez Twoje słowa trudniej rano wstaję.
Bo cóż to za życie bez Twych pocałunków?
Działają niczym sto najlepszych trunków.
Jedyne co przyszło łatwo - rozczarowanie.
Największą torturą - o Tobie pamiętanie.