Dlaczego wszystko nie może być, łatwe przyjść , trwać.. tak po prostu bez wkładania w to całego wysiłku serca... Życie byłoby łatwe i idelane .. , ale co to za życie . Beznadziejne... Nudne . Po co wszystkie kłótnie ? Wymiana nie potrzebnych słów ? Po to, żeby uświadomić sobie jak bardzo kochamy , jak nam zależy i jak nie chcemy stracić . Po to, żeby druga osoba zobaczyła jak się martwimy i jak dbamy . To jest potrzebne . Na tym buduje się związek.. prawdziwy związek godny przetrwania . Buduje się go na kłótniach o nic i o coś, buduje się go na milonach wylanych łeż, na milonach wspomnień złych i dobrych, na milonach skojrzeń, dotyku ust, zmieszaniu odechów. Zajebiste uczucie - bezcenne. Żyć , bo mieć dla kogo. Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. Nie wyobrażam i nie chcę wyobrażać... Nie chcę dopuszczać do siebie myśli, że mogłoby Cię nie być. Nie będzie Ciebie, nie będzie mnie. Jak będę fizycznie zewnętrznie . W środku połamana , złamane serce, zrujnowana psychika.. Miejmy nadzieję, że się to nie wydarzy i wierzę w to, bo jesteś inny ! Jesteś wyjątkowy, nie pozwoliłbyś na to ... Nie pozwoliłbyś na rozpad naszego związku, na rozpad Nas, na to co teraz budujemy . Zahipnotyzowałeś mnie , może dla innych to źle, ale ważne jest to co ważne dla Nas, dla Ciebie. Jest mi z Tobą dobrze i przy Tobie wszystko nabiera sensu . Pierwszy raz ryczę pisząc to wszyskto .. Ten czas , który teraz nas otacza uświadomił mi jak bardzo jesteś mi potrzebny do życia, do funkcojnowania . W Twoich ramionach , idąc z Tobą za rękę czuję się jak księżniczka, jakby miała władzę. Czuję się tak bezpiecznie . Jak dziecko w ramionach ojca . Jesteś dla mnie tak ważny, że nie potrafię tego okazać. Wiem, że jestem czasami nie na miejscu, że jestem czasami złą dziewczyną, przepraszam . Nie potrafię inaczej , nie mam w sumie nic na swoje usprawieldliwieni oprócz przyszłośći .. W sumie to mnie nie usprawiedliwia , bo każdy coś ma ... Kochanie sam powiedziałeś, że z czasem wszystko się zmieni, że trzeba czasu . Trzeba czasu ! Trzeba ... i ja też się zmienię . Twoja obecność zmienia mnie na lepsze, wszystkie złe myśli odchodzą .. Liczymy się tylko My i to co nas otacza i tak nie w stu procentach . Nie widzę Cię kilka godzin , a tęsknię jakby nie było Cię wieczność . NIe wiem dlaczego tak jest, ale wiem, że Cię kocham jak nikogo innego i zawsze będę . Czasami mam ochotę odejść bez słowa , bo wiem ile bólu potrafię Ci przynieść .. Ale nie potrafię, bo mnie tutaj trzymasz. Tylko Ty . Nawet jeśli kiedyś odejdzie jedno z Nas, pomyślę, że było warto, bo najpiękniejsze wspmnienia jakie mam , po mimo wszystkich kłótni to wspomnienia związane z Tobą . Wspomnienia mieszane z rzeczywistością . Przy Tobie wszystko nabiera sensu , może coś się w tej rozpisce poowtarza.. ciul nie patrzę na to, bo piszę to co myślę . Jak pierwszy raz Cię zobaczyłam pomyślałam, że jetseś idiotą , taki sam jak wszyscy, ale jednka coś mnie drygło, zaraz te myśli oleciały i od tamtej pory siedzisz w mojej głowie jak... nie wiem co no . Kiedyś mogłam tylko pomarzyć o Twojej bliskośći, spojrzeniu , zapachu , a teraz... Teraz czuję się jak w niebie . Nie wierzyłam w spełnienie marzeń, a jednak . Żeby spełnić resztą jesteś potrzebny Ty .. Bez Ciebie moje marzenia stają się znów szarymi i nierealnymi . Z Tobą wszystko nabiera kolorów . Jestem w stanie oddać tak wiele by być z Tobą do śmierci i jeszcze, jeszcze dalej . Wyobraź to sobie taka Klaudia i Zbysiu łażą przez ściany i straszą Polaka i takiś tam ludzi. :) Jeśli Tobie to mogę robić oiady, sprzątać, pracować, wychowywać dzieci , ale z Tobą. Bez Ciebie nie mogę nic. Wysokie przemyślenia, ale z mojej strony pewne .. No to co mogę jeszcze napisać . Kocham Cię Panie wyjątkowy . ;*