Dodano: 21 STYCZNIA 2012
Oh, what the night!
Oh, what the night!
Ta noc była cudowna... Glam jest wspaniałym klubem, ludzie są cudowni, otwarci, z każdym można nawiazać rozmowę. Byłam w kilku klubach ale NIGDZIE nie bawiłam się tak dobrze jak tam. Obsluga była bardzo miła, nikt nikogo nie zaczepiał. Muzyka była nieziemska.Jedynym minusem było mało toalet i bardzo drogie napoje. Zwykła cola kosztowała coś koło 7 złotych co jest niestety przesadą...No ale coż, na czymś musza zarabiać, biorąc pod uwage tanie wejscie.
Byłam z K i P, w środku poznaliśmy pełno osób, dawno tak dobrze się nie bawiłam. Czuję, ze w koncu mogłam odreagowav niemiłe rzeczy, jakie mnie ostatnio spotkały, oderwać się od rzeczywistości i problemów, oddac się tańczeniu do utraty sił.
Zapraszam na mojego blogspota, nowa notka o Wildfoxie + moja stylizacja!
http://xwhosthatgirl.blogspot.com
