Hm...ojjj długo tutaj mnie nie było....bardzo długo...
Ciekawe czy ktoś tu wgl zagląda cy fbl skończył jak nk. Jeśli ktoś to przeczyta to będzie dobrze :) jeśli nie no to masz Eve notkę wyłącznie dla Siebie.
Zachowam się teraz jak typowy romantyk XXI wieku...swoje wyznania przeleję na klawiaturę, ale no cóż...
To co Eve...to 4 lata kiedy Moje życie jest lepsze, 4 lata... Dziwne to uczucie...tylko tyle Cię znam a mam wrażenie jakbyś zawsze byłaś gdzieś obok mnie to najmłodszych lat. Niby tak niewielki okres czasu a jednak ile już razem przeżyliśmy.
Wszystko się zmienia, My też lecz chyba w mniejszym stopniu niż otaczający Nas świat.
Pamiętasz jak początkowo pisaliśmy po kilkanaście godzin dziennie....nie rozstawaliśmy się z telefonem, a pierwsze co się robiło po powrocie do szkoły to odpalało komputer? Śmialiśmy się ze wszystkiego...tzn Ty się śmiałaś ze mnie. Jednak w szkole nic się nie odzywałem, lecz już pierwszy raz nasze spojrzenia się spotykały na ulicy lotniczej, gdy oboje szliśmy do szkoły...jednak wiem że z obecnym rozumem...już w gimnazjum miałabyś dobrze...a to wszystko by wyglądało inaczej. Nie poznałbym Cię przez sms lecz podszedł osobiście. Jednak nie ma co gdybać już.Pamiętasz te wspólne spacery, pierwsze łapania za rączke, pierwsze pocałunki w sadzie. Można rzec dziecie buszu...dzicy,stworzeni tylko dla Siebie. Oboje za Siebie gotowi skoczyć w ogień i zabić innego człowieka. Pierwsze święta, pierwsze prezenty, pierwsza zima, pierwsze oglądanie filmów, których oglądamy tak niewiele. Wiele wylanych łez tych z rozpaczy i tych ze szczęścia. Tyle wzlotó co upadków. Jednak trwamy zawsze i nic nas nie zagnie. Chociaż wiele razy mówiło się że to już koniec, że nie warto. Starać się o nasz związek zawsze jest warto. Mogą się starać inni i inne, pamiętaj nie mają polotu. Mam nadzieje że mimo wielu kłótni będziemy świętować wspólnie kolejne rocznice poznania się, kolejne rocznice Naszego związku. Wierzę że będziemy razem trwać w wierności i szczęściu i że to nigdy nie zginie. Chciałbym w tę 4 rocznicę podziękować Ci za te miliony już chyba rozmów sms, za te setki godzin rozmów przez telefon i skype, za kolejne miliony rozmów na gg i fb, za każdego :* podczas rozmowy, za tysiące kilometrów podczas spacerów, za setki tysięcy przejechanych kilometrów po całej Polsce, za każdy wspólny wypad, za wszystkie twoje złości i żale, za to że mnie nie opuszczasz wcale, za każdy uśmiech w słóńcu i deszczu, za to że nie szczędzisz mi swoich smętów, za twe zrzędzenie, za każde spojrzenie, za to że od 4 lat sprawiasz że jestem lepszym człowiekiem i chce mi się żyć. Za to że nie odpuszczasz, za wspólne plany...za to że jesteś i byłaś i mam nadzieje że będziesz, że będziemy nie jak typowe polskie małżeństwo, tylko że będziemy razem trwać w miłości, a każdy chłopak który na coś liczy niech kopie Sobie już grób. Trwajmy zawsze :)
Kocham Cię <3 i non stop patrzę na Ciebie z takim uczuciem jak na początku. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=NsgbSjXBwjs