suoń xDD
(to tak specjalnie napisale żeby nie było xD)
w sobote i niedziele na dniach otwartych xD
hahaha popłakałem sie tam ze śmiechu z milion razy
włazimy w niedziele
i zaraz bo pani gaszki
i włazimy do 24 i tam jacys ludzie byli a my
'dzień dobry!!!!!!!' tak na cały głos xD
a potem:
'i co jak tu teraz?? nudno bez nas ??'
pani gaszka 'noo nic sie nie dzieje'
kacper 'jak myśmy byli to przynajmniej codziennie awantura była'
pani gaszka 'noo'
ja 'a jak tam socha??'
pani 'dalej taka jak byla'
kacper 'haha podobno innne klasy co z nią miały potrzebowały kilka lekcji żeby ją do płaczu doprowadzić..... nam się to udało na jednym zastępstwie'
haha xD
wszyscy sie śmiali xD
tak te zastępstwa z nia były nie zapomniane xD
'dosyć tego idę po wychowawczynie!!'
'spoko nara'
haha xD
ale paluszki kobylanki przebiły wszystko xD
wgl śmiesznie było xD fajnie tak było powspominać z nauczycielami ;)
albo rozmowa z panią dudek xD
p 'gdzie ty teraz chodzisz??'
ja 'do budowlanki'
p ' a kto cie uczy fizyki??'
ja 'pani wesoły'
p 'aaaaaaa ta młoda nawiedzona' xD
albo jeszcze
kacper 'a gdzie pani biskupek??'
pani 'chora'
wszyscy buuuuuu :(
pani 'bo miała taki projekt do zrobienia na 140 stron w 2 tygodnie'
kacper 'oni dokonali nie możliwego :O pokonali nie zniszczalną panią biskupek :O' haha xD
pani 'taak wyście ją hartowali poszliście i sie poddała :('
haha xD
dobra spadam ;)
bo jeszcze zadanie z programowania mam :(
dziękuję Ci skarbie za wspaniały dzień :D
jeszcze jak by bylo ciepło na tym śmieszku i ogólnie to by było dobrze xD
kocham Cię skarbie ;):*:*