Czeeeeeeść Wam znowu :) Jak Wam mija sobota? Wszystko idzie zgodnie z planem? No myślę! :D
Jeżeli chodzi o mnie, to proszę bardzo ;) :
Ś: Płatki kukyrydziane + bułka z ziarnami
II Ś: Jabłko i malutka garstka musli
O: Malutko rosołu
P:
K:
Potem planuję zjeść budyn(bez cukruuu!), a na kolację jeszcze nie mam pojęcia. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem... Obiecałam sobie, że do 6 grudnia, żadnych słodyczy!!! Po prostu, muszę oduczyć się ich jeść tak często... trzymać kciuki. może ktoś się przyłączy? ;)
Muszę zacząć robić lekcje, nie chce nie chce nie chce mi sięęęęęęęęęę! Mam do Was małe pytanie, otóż co sądzicie o coli light/zero i o zielonej herbacie z nestea/lipton, takiej w butelce lub puszce? liczę na pomoc z waszej str ;) Wiem, że woda jest najlepsza i nie mam problemów z jej piciem, bo ten nawyk mam od dziecka, ale mówię, że tak od czasu do czasu. Gazowanego nie piję wogoóle, bo nie przepadam, ale czasem od święta lubię jedynie napić się coli. Albo ostatnio chyba wprowadzili kubusia słodzonego samymi owocami bez cukru... Co powiecie?
BUUUUUZIAKI :* :*