Dziś na koniach. Początkowo mały spór o Feniksa, ale w wyniku sprawa rozwikłała się korzystnie dla mnie. Pod koniec mała change, wsiadłam na Trafa, gdyż Natalia nie dawała rady. Jakby to pani Krysia określiła . . . ? ,,O.o koń działa . ! " Fakt młody jest, ale jeszcze się nauczy. : P
Dopiero niedawno wróciłam z samotnego rajdu rowerowego po Solcu i okolicach. Poczułam pewien impuls, przekaz, iż jazda na rowerze to właśnie coś co powinna byłam robić w owej chwili. Bez rozwagi na wszystko, wciągnęlam sweter, zabrałam MP4 i pojechałam przed siebie. Takie incydenty czasem się przydają - chwile sam na sam z własną podświadomością, sumieniem ...
Jutro Baskil. 9:30 w Cielu. Ekscytacja a zarazem strach - to normalne dla mnie odczucia.
`niewiele ci pomoże to że tu dookoła
widzisz transparenty, a człowiek to tylko
człowiek i uświadom sobie że też robisz błędy..'
EWR Transparenty.