#55.

Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, że ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto. Nie jestem jednak pewna, czy to poczucie bezpieczeństwa mi się podoba.

Czasami, mimo że coś nas niszczy, nie potrafimy od tego odejść. Czasami po prostu boimy się zmian. Casami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno, by uwierzyć, że miłość potrafi zabić.

Miłość ?! Jak będę chciała pocierpieć, to przytrzasnę sobie rękę drzwiami.

Ty będziesz dziś umierał, a ja będę na to patrzeć.

.. a teraz zacznijmy od nowa. Zapomnijmy o wszystkim i wszystkich, którzy chcą nam w tym przeszkodzić. :)

- Za dużo pijesz. - Świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia.

- Jest tylko jeden sposób, żeby to naprawić. - Jaki ? - Weź, wyjdź.

Po prostu brakuje sił. Brakuje, by żyć.