trudno, że tu jest moja straszna morda, ale nie mogłam się powstrzymać!
ja i Sato jesteśmy w telewizji. ; o
no i po ślubie.
Justynka (panna młoda - moja bratowa teraz) wyglądała tak pięknie. wesele świetne! xD trochu się wypiło. Marysia twierdzi, że nie 'trochu', a 'dużu'. xD jak ja nawet nic rano nie czułam, że coś wypiłam, no! wytańczyłam się, wyszalałam i takie tam różne inne pierdoły. Marek (pn młody - mój brat. xD) ma fajnych znajomych, hu. xD
Marysia została po ślubie prawie dwa tygodnie. dzisiaj pojechała. ; ((( szkoda, szkoda, szkoda.
klik!
bo mnie naszło na hip hop co jest do mnie nie podobne. ; o