Wróciłam!. ;(

Było zajebiście. ... mówie Wam cudownie ... nigdy nie zapomne tego wyjazdu... NIGDY 

ale po kolei.  Zanim z Nicol znalazłyśmy się w Bułgarii musiałyśmy pokonać 3 dni autokarem z czego podczas jednego dnia 'zwiedzalismy' Budapeszt ^^ (wycieczka była tak nudna , że ludzie szukali sobie tylko miejsca zeby gdzieś usiąść.. )

Kiedy wreszcie dojechaliśmy do Bułgarii (z 7 godzinnym opóźnieniem ) byliśmy totalnie zaskoczeni wyglądem naszego hotelu.

Powiem Wam tyle, że na zdjęciach wygląda o wieeeeeeeeeele ładniej . No cóż. ale czego się spodziewać, jeśli miał tylko 2 gwiazdki ?

-karaluchopodobnych stworzeń łażących po łóżku Dominiki (bo z nią byłyśmy w pokoju)

- prysznica, który zalewał automatycznie całą łazienke gdy sie go odkręciło i co gorsza nie dało się go dokońca zakręcić.

-śmierdzącej szafy (trzymałyśmy rzeczy w walizkach )

 i jeszc ze wielu innych rzeczy ^^

Hotel posiada basen . Chodziłyśmy tam się opalać w sumie codziennie ;) i nawet tam Sloneczko nas szybciej łapało niż na plaży.

Przez pierwsze dni obozu trzymałyśmy się we 3 tzn Nicol, Dominika i ja.  Inni ludzie wydali nam się zupełnie nie z tego świata.

Byłyśmy totalnie zaskoczone kiedy nasza grupowa wychowawczyni (Elastyczna Ela rlz xD) powiedziała nam że wieczorem (drugiego dnia ) możemy jechać do Clubu w Złotych Piaskach i bawić się tam do nocy :D. 

Oczywiście skorzystałyśmy!. Club ten nosi nazwe Malibu. i tyle co się w nim działo ... boże .. aż mi sie łzy w oczach kręcą . Zabawa była niesamowita .. gdzie się nie spojrzało tam jakiś zajebiście ładny chłopak ^ oczywiście wspólne tańce .. i te bajery ^ Pan w żółtej koszulce pierwszej dyskotekowej nocy ... <3 Ahh.. ale stchórzyłam ! Nie wiem dlaczego :( . Potem nasi przyjaciele ^^ z Brazylii xD o lol ale byly fazy "Wyglądasz jak Rosjanka ale się nie obraź.." xD tak powiedział do mnie jeden z nich kiedy sobie gadalismy ^

Stopniowo obóz się rozkręcał . codziennie poznawałyśmy ludzi od nas i stawaliśmy się powoli zgraną grupą.

Codzienne (prawie ) wypady do Złotych Piasków na miasto , na plazę  i co 2 dni do Malibu ;)

Ten czas tak szybko leciał ... za szybko .

W 2 ostatnie dni zakumplowałyśmy się z Nicol i Dominiką  naprawdę świetnych ludzi!

Agatka ;* Marta ;* Ania ;* Mateusz ;* Robert ;* Hubert ;* Daniel ;* Łukasz ;*

Wieczorny wypad z Wami na miasto był świetny! Dziękuje ! <3

I gdy byliśmy ostatni raz w Malibu znowu zobaczyłam pana w żółtej koszulce (nazywam go tak bo imienia nie pamiętam ) stał na tarasie nad parkietem . wymieniliśmy się spojrzeniami a potem uśmiechami . a gdy szaleliśmy w kółku ( z chłopakami z obozu i z kolegami z niemiec ;D ) dołączył się do nas i troche potańczył...wtedy tylko na mnie zerkał a potem gdzieś zniknął..tyle go widziałam ...;)

                        I nim się obejrzeliśmy musieliśmy wracać.... 3 doby do Polski i łzy w oczach na wspomnienia z obozu ...

Kocham Bułgarie , kocham ten czas który już minął :(

Piosenka obozu - Enrique Iglesias -Push