yyym.
piątek pełen spontan. NAJLEPIEJ! kręgle i 'zabawa' ;D która lepsza była w aucie ;D
nie wydawało sie że teraz tak będzie, ale jest. spoko.
sobota Zawoja. jeeejć, co sie uśmiałam to szok :)
gdyby nie to że rodzina... kurde! ;D
PIĘKNY! PIĘKNY! :))
siedze z myślą że od jutra znowu praca. mam dość..
plany wakacji poszły sie ... wiedziałam że tak to sie skończy.
czasami tak sobie myśle .. no. chyba za dużo.
ogarnia mnie zamuł.
com tu pisała to nie jestem w stanie jakoś tak uporządkować. ;D
tysiące spraw. niedokończonych spraw.