F9

szukałam jakiś poszczelonych zdjęć . I proszę ! ;D Oliwcia :* Tęsknie za tym miejscem i ludźmi :3

Od rana bardzo miły dzień . Jednak lecenie na samych kawach aby później cierpieć nie było zbyt dobrym pomysłem . 2 minuty w domu aby zmienić torbę i w drogę . Nic od rana nie jadłam prócz kilku frytek u Jarka i połowy kanapki w czasie jazdy -,- . Mam nadzieje , że dziś w nocy problemy nie będą mi dokuczać i będę mogła spokojnie zasnąć bo mam już tego serdecznie dość . Odkąd wróciłam kolo 20 wkówam biologie.. i mam już tego po dziurki w nosie . 10 raz czytam to samo a i tak przez bóle głowy i gorączke nic nie potrafie zrozumieć . Jeżeli mi jutro nie przejdzie to wpadam do Ptb tylko aby zaliczyć sprawdzian z bio i do kościoła . Ale jeśli przejdzie to przychodzę i na luzie zarażam wszystkich krążącym we mnie wirusem ;D Mam już dośc tej szkoły psychicznie i fizycznie nie wytrzymuje . Żyje z dnia na dzień . Wracam do domu i nie wiem co ze sobą zrobić . Nie mam już takich " wariacji " i pomysłow jak kiedyś . To przez pogodę ? Mam nadzieje . Bo jeśli miało by to trwać tak cały czas to bym nie wytrzymała . * Odwiedziłam maleństwo mojej siostrzyczki .. słodziak .. ;D " mamo , tato też chce takiego .. " ;D . Dobra nie będę się więcej rozpisywać bo to nie ma sensu a przede mną przynajmnije godzina nauki bo padam -,- Miłych snów . Dobranoc :)

zazwyczaj nie przeklinam i nie robię zamieszania. zazwyczaj w milczeniu znoszę twe gorzkie słowa. zazwyczaj się nie stawiam i jestem grzeczna. lecz dziś zrobię wyjątek od zazwyczaj  .