#135 .

siemanko . ;dd dobra zacznijmy od soboty . ;dd koło 16 wbiłam na centeer do Masi . ;dd spędziłam z tym ciulasem cały dzień huehue . ; ******** dziękuję ! <3 jakoś koło 21.15 wyszłam od nieeej i wbiłam na belke , gdzie byłam umówiona z Michałeem . ;dd hueheu . ;dd nie ma to jak tarło . ;dd hahahah . ;dd i podpalanie naklejek w autobusie . ;dd i twoja fantastyczna zapalniczka . ;dd w drodze do domu spotkało się Werke i Ole . ;dd pogadało się . ;dd Michał poszedł po Vive . ;dd i zwinęłam na chate . ;dd niedziela spędzona w domu , bo nie chciało mi się zbytnio nigdzie iść . ;dd poniedziałek ? pojechałam z Magdą do Zabrza . ;dd do babci , potem do mamy , oddać książki i poszło się połazić po wolności . ;dd potem do platana . ;dd następnie domeek . ;dd wczoraj ? zajebisty dzień z deeebilami . ;dd dziękuję wam strasznie . <3 najpierw pojechałam sama z Gusią na Chechło . ;dd potem dojechali Patryk i Eto . ;dd było zajebiście . ;dd zmęczona byłam w chuj , ale to nieistotne . ;dd dzisiaj ? planuje jechać oddać reszte książek i pójść w pewne miejsce , ale nie wiem czy wypali . ;dd może w czwartek pojedzie sie na Chechło znowu . ;dd nie wiem zobaczymy . ;dd dobra mykam już bajos . ;dd