Dziś już wiem kto jest kim chociaż to pojąłem z czasem,
nikt nie jest ideałem, każdy nosi w sobie skazę,
chociaż niektórzy tak wielką że czuję odrazę,
fałszywi przyjaciele takich ludzi ci odradzę.
Ściemnione przyjaźnie na potrzeby nagrywania,
kto fałszywe głosi zdania, z czasem wyjdzie brud do prania,
inna poryta bania, ujebała sobie w planach,
ciągłe ludzi oczerniania dla oklaskiwania.
Przez swoich przydupasów i tych co chuja wiedzą,
marne szyfrowane disy, trochę mi tu śmierdzi nędzą,
zawiść ludzka nie zna granic nawet wrogom źle nie życzę,
każdy ma na co zasłużył tak weryfikuje życie.
tyle w tym temacie.