Przepraszam Dżuli za to że uciełam ale musiałam z przyczyn chyba domyślasz się jakich xD
"Budzisz się rano, słońce wstaje, kolejny dzień się zaczyna
Otwierasz oczy widzisz: twoja piękna dziewczyna
przynosi ci śniadanie, sciąga ubranie,
I mowi słodkim głosem "moze zjadłbyś coś kochanie?"
Dołujemy się Ankummmm ;* >.<