Nie mam weny.
Tak trochę dziwnie jest. Nie potrafię określić stanu, w którym aktualnie przebywam. Nijakość.. ? Chyba najbardziej pasuje. Nic mi się nie chce i na nic nie mam ochoty. Taka melancholijna monotonność. Dawno nie czułam się tak, tak dziwnie. Obojętność ogarnia prawie całą mnie. Mam ochotę się położyć, ale muszę jeszcze zrobić kilka rzeczy. Jutro Idka przyjeżdża! Emosowatości znikaj! Aj będzie bania, jak zwykle z Laurą, Idką, Rafałem + Darek przyjedzie może. <haha> Mam ochotę na Redsa. xd
Mam zakwasy po wuefie, 2 min nożyc skatowały moje ciało oraz uniemożliwiły ruch, nawet to głupie wchodzenie po schodach powoduje denerwujący i nieprzyjemny ból. T.T
Evanescence - Say You Will..