Szok, już myślałam, że więcej niczego tu nie opublikuję, a jednak.
I jak zwykle staram się nie psuć sobie nerwów niepotrzebnymi myślami, tak teraz siedzę wkurwiając się i jednocześnie ubolewając nad takimi błahostkami, że głowa mała. Serio. Sprawniej pójdzie mi wywalenie tutaj wszystkiego niż układanie sobie tego w głowie (a i tak zapewne gdy to przeczytam uznam, że chyba mi się nudzi na chacie. Co jest w sumie prawdą).
1. ZNAJOMI
Co denerwuje mnie w moich znajomych? TO, ŻE ICH KURWA NIE MAM XD
To znaczy - te osoby, które były, są i będą mimo tego, iż w ciągu ostatniej połowy roku nie mam już zbytnio czasu na coweekendowe imprezy (na rzecz najcudowniejszego faceta pod Słońcem) szanuję oczywiście z całego serca, ale reszta... Poza kilkoma osobami wliczającymi się w krąg moich znajomych to naprawdę nie mam koleżanek (koledzy jeszcze się znajdą). I to nawet nie jest tak, żebym chciała się wpierdalać w czyjeś towarzystwo, po prostu zaczynam czuć się jak odizolowany od społeczeństwa byt, gdy nie spotykam się z różnorodnymi ludźmi.
Albo weźmy na przykład taką sytuację - zawsze staram się pomóc w ogarnianiu, a jak przychodzi co do czego to nawet nie mam z kim zajarać... Niby nic, a jednak right in the kokoro.
Druga sprawa odnośnie znajomych to to, że odłączyłam się od tych wszystkich, którzy mieli podobne zainteresowania do mnie i można było z nimi o nich pogadać - bo mojego jarania się Deathgaze'ami nie rozumie nikt (czego z kolei nie pojmuję ja) z mego stałego towarzystwa i nie łudzę się nawet, że zrozumie. WIESZ JAK TO JEST, GDY NIE MOŻESZ WŁĄCZYĆ NA BIBIE JEDNEJ PIERDOLONEJ PIOSENKI W SWOIM KLIMACIE, BO 'WŁĄCZCIE COŚ FAJNEGO'? - nie skomentuję faktu, że 'czymś FAJNYM' okazały się piosenki Video. XDDDDDDD
Dlatego biorę się za siebie i szukam znajomych na fejsie. Bardzo dorosła postawa z mojej strony tak swoją drogą. OTL;;;
2. SPADEK ILORAZU MEJ INTELIGENCJI
No kurwa zgłupiałam, znaczy może nie tyle zgłupiałam, co przestałam myśleć tak wielowymiarowo jak kiedyś. Boli mnie to niezmiernie.
3. WKURWIA MNIE TEŻ TO, ŻE NIE UMIEM JUŻ NAWET NAPISAĆ PORZĄDNEGO HEJTA NA COKOLWIEK BO JESTEM ZBYT OPTYMISTYCZNIE NASTAWIONA NA WSZYSTKO
4. WKURWIAJĄ MNIE MOJE OCENY W SZKOLE
5. WKURWIA MNIE MARMLENKA Z KRAINY ELFÓW
6. WKURWIA MNIE, ŻE ROZPIERDALAM HAJS NAOKOŁO I KOŃCZY SIĘ ZARAZ PO TYM, JAK GO DOSTANĘ (RYO TAKA OSZCZĘDNA, SUPERKURWA)
7. DAWAĆ MI TU WIOSNĘ, A NIE JAKIEŚ PRZEBIŚNIEGI PRZEDWCZESNE
8. WKURWIA MNIE TO, ŻE NUDZI MI SIĘ NA CHACIE I ZACZYNAM PISAĆ TAKIE PIERDOŁY, GDY DOBRZE WIEM, ŻE NIE BĘDZIE CHCIAŁO MI SIĘ ICH DOKAŃCZAĆ
9. PIERDOLE
10. TO
Ale 10 podpunktów zaliczone, co nie.